Temat numeru
nr 5 (83) MAJ 2014

Co zrobić, aby nie zmarnować czasu podarowanego nam w majowe dni? „Mam jedną regułę – mówi Agnieszka – po prostu dużo wcześniej oddaję ten czas Bogu, aby On go pobłogosławił”.

Natalia Podosek

Wystarczy być razem!

Wiedzą, że udany weekend majowy to weekend rodzinny, gdy można śmiać się do rozpuku i tracić czas na rozmowy o błahostkach, nie marnują ani minuty na… na bycie osobno.

 

„W domu zawsze znajdzie się jakieś zajęcie: ja zajmę się obiadem i innymi obowiązkami, a Krzysiu komputerem. Wyjeżdżając, jesteśmy zdani na swoje towarzystwo” – śmieje się Agnieszka.

Na majowy weekend Agnieszka, Krzysiek i dwójka dzieciaków – Milenka i Tymek – pakują się do samochodu i wyjeżdżają nad morze. Dlaczego akurat tam, skoro mieszkają w górskiej okolicy? „Bo jest cisza. O tej porze roku nie ma jeszcze wielu turystów. Ten spokój jest bardzo potrzebny. Mamy upatrzoną małą wioskę, do której zawsze jedziemy” – opowiada Agnieszka. Innym wyjątkowym dla nich miejscem jest Jamna, założona przez o. Jana Górę. „To miejsce leży wśród niewielkich pagórków. Podczas pierwszego pobytu spaliśmy w schronisku młodzieżowym, podczas drugiej wyprawy – w kwaterach prywatnych. Dzieci chodziły do sąsiadki z kubeczkami po mleko” – wspomina z uśmiechem. Podczas jednego z wyjazdów odwiedzili pobliski rezerwat skalny w Ciężkowicach. Dzieci były zachwycone. Spacerując po okolicy, wielokrotnie napotykali tablice upamiętniające czasy II wojny światowej. To była lekcja historii.

„Z wyjazdem do Jamnej kojarzy mi się pewne wspomnienie. W naszej rodzinie było zagrożone życie przedwcześnie urodzonego dziecka. W okolicach kaplicy jest wybudowana Droga krzyżowa. Całą rodziną odprawiliśmy ją w intencji tego dzieciątka. To było niezwykłe wydarzenie. W domu ciężko byłoby się nam zmobilizować do takiej wspólnej modlitwy”.

Magda z mężem Krzysiem mają całkiem inny sposób wspólnego spędzania czasu. Ona ze swoją starszą córką Hanią kocha góry, a mąż z młodszą Marysią wolą zjeść smaczne ciastko, siedząc w miłej kawiarni. „Dla mnie najważniejsze jest to, żebyśmy ten czas spędzali w czwórkę i tylko w czwórkę. W ten sposób budujemy więzi między sobą”.

Mają jedno ulubione miejsce pieszych wędrówek – Stecówkę. Góry, więc Magda z Hanią są usatysfakcjonowane, a z drugiej strony wyjście jest na tyle krótkie, że nawet mniej rozmiłowana w górskich wycieczkach część rodziny nie narzeka. „Wyjeżdżamy na szczyt Kubalonki, a potem idzie się już praktycznie równą trasą. Po drodze rozkładamy piknik, który wszyscy uwielbiamy. Na samym szczycie jest schronisko, a moja starsza córka ma książeczkę goprowską, do której przy każdym nowo zdobytym szczycie wbija pieczątkę” – opowiada Magda. Innym razem, idąc za upodobaniami drugiej części rodziny, wybierają się do swojej ulubionej kawiarni „Bajki”. „Możemy tam porozmawiać, umilając sobie czas smakołykami. I jest to lekcja savoir-vivre’u dla dzieci – jak zamawiać, jak grzecznie się zachowywać i jak kulturalnie spałaszować smakołyki”.

Dwa weekendy szczególnie zapadły Magdzie w pamięć. „Raz po prostu zapakowaliśmy prowiant, herbatę do termosu… i pojechaliśmy na Jasną Górę” – opowiada o wspólnym wypadzie z rodziną. Wyjazd był niezwykły. Magda pokazała dzieciom kawałek polskości; tej materialnej, ukrytej w jasnogórskich zabytkach, a przede wszystkim tej duchowej. „Uklękliśmy razem przed wizerunkiem Matki Bożej i powierzyliśmy Jej wszystkie nasze rodzinne sprawy, a potem uczestniczyliśmy w sanktuarium w Mszy świętej. Zazwyczaj nasze dzieciaki w kościele przeszkadzają, a tym razem były całkiem pochłonięte tym, co się działo”.

Inny niezwykły weekend wypadł, kiedy razem z Krzysiem czekali na narodziny pierwszej pociechy. Wybrali się na kurs modlitwy wstawienniczej organizowany przez Szkołę Nowej Ewangelizacji w Poznaniu. „Od tamtego czasu modlitwa wstawiennicza jest nieustannie obecna w naszej rodzinie, a także posługujemy nią w naszej wspólnocie”.

Co zrobić, aby nie zmarnować czasu podarowanego nam w majowe dni? „Mam jedną regułę – mówi Agnieszka – po prostu dużo wcześniej oddaję ten czas Bogu, aby On go pobłogosławił”.

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce. OK