Temat numeru
nr 9 (99) WRZESIEŃ 2015

Jednymi z najczęściej zadawanych pytań przez rodziców są te: „Czy rozmawiać z dziećmi o seksualności? Kiedy najlepiej zacząć takie rozmowy? Czy na pewno jesteśmy wystarczająco do nich przygotowani, a jeśli tak, to jak się do tego zabrać?”.

Minął czas bocianów

 

 

Rodzice, zdajmy sobie sprawę, że jeśli nie my, to bezosobowa Sieć będzie edukowała nasze dzieci, czy tego chcemy czy nie.

 

Minął czas bocianów

 

Jednymi z najczęściej zadawanych pytań przez rodziców są te: „Czy rozmawiać z dziećmi o seksualności? Kiedy najlepiej zacząć takie rozmowy? Czy na pewno jesteśmy wystarczająco do nich przygotowani, a jeśli tak, to jak się do tego zabrać?”. 

Gdy pytamy młodzież gimnazjalną w corocznych badaniach ankietowych, które są przeprowadzane w szkołach przez Instytut Profilaktyki Zintegrowanej, okazuje się, że najczęściej młodzi ludzie wybierają rodziców jako najważniejszych przewodników w swoim życiu, którym najbardziej ufają. Tak sama młodzież ustawia hierarchię osób i instytucji powołanych do podejmowania z nimi dyskusji nie tylko o seksualności, ale o wszystkich najważniejszych życiowych problemach. Na pierwszym miejscu są rodzice. Warto podkreślić: rodzice, jesteście najlepszymi nauczycielami w dziedzinie seksualności, jakich może mieć wasze dziecko. Odpowiedzmy na trzy pytania: „Dlaczego podejmować takie rozmowy? Kiedy zacząć? Jak rozmawiać?”.

 

Kto?

Najbardziej trafnym argumentem za tym, żeby rodzice podejmowali rozmowy z dziećmi, jest fakt, że jeśli oni tego nie zrobią, to zrobi to na pewno ktoś inny i nie do końca tak, jak oni by chcieli. Często rodzice znajdują różne wymówki: „Moje dziecko jest jeszcze za małe na takie rozmowy”, „Moje dziecko pewnie już jest za duże, aby teraz zaczynać takie rozmowy”, „Nie mam właściwej wiedzy”, „O tych rzeczach powinien ojciec mówić synowi, a matka córce”. A przecież to, czego najbardziej potrzebujecie, już macie: to jest wasza ważna pozycja, jaką zajmujecie w życiu swojego dziecka – bycie rodzicem – i miłość, jaką otaczacie swoje dziecko. Pozostałe braki da się uzupełnić.

 

Kiedy?

Kiedy warto zaczynać takie rozmowy? Pozwolę sobie na stwierdzenie: rodzic najlepiej zna swoje dziecko i od najmłodszych lat może zacząć rozmawiać z dzieckiem – oczywiście adekwatnie do wieku, zachowując zasadę, że pewne tematy powinny poczekać, że nie warto pewnych drzwi otwierać zbyt szybko. Najlepiej jeśli przygotowanie i wprowadzanie dziecka w świat tak złożony i intymny odbywa się pod czujnym okiem taty lub mamy. To oznacza, że czeka nas kilka rozmów, a nie jedna, którą odhaczymy na liście spraw, jakie trzeba załatwić z naszym dorastającym dzieckiem. Pierwsze rozmowy nie będą wprost o seksie, ale dadzą fundament, aby o tym rozmawiać później. No to kiedy zacząć? Według specjalistów już nawet 7-9 rok życia dziecka to czas na pierwszą „ważną rozmowę”. Taką, która nie odpowie na wszystkie pytania, ale dzięki której dziecko poczuje, że coś szczególnego, coś ważnego się wydarzyło, że ono czegoś się dowiedziało i zostało potraktowane inaczej niż do tej pory. 

 

Jak?

Jak rozmawiać, gdy pojawia się skrępowanie? Czasami napięcie warto rozładować, przyznając się do swoich emocji, a czasami warto opowiedzieć dobry żart i po chwili wrócić do tematu. Kolejna cenna zasada to pokazywanie seksualności w pozytywnym świetle i kontekście. To ważne, aby ta sfera była równoprawna w stosunku do innych, takich jak emocje, duchowość czy budowanie relacji z innymi. Wychowanie seksualne jest integralnym elementem wychowania człowieka, związanym z ogólną kulturą, umiejętnością miłości i odpowiedzialnością za dziecko, nie można odrywać tej dziedziny od innych. W trakcie rozmowy ważnym elementem jest słuchanie wszystkiego, co ma do powiedzenia młody człowiek, a zwłaszcza jego pytań, i bycie szczerym, nawet jeśli dopada nas zawstydzenie.

 

mgr Małgorzata Bechler – mężatka, trener programu profilaktyki zintegrowanej „Archipelag Skarbów”, instruktor Creighton Model System – podstawowego narzędzia NaProTECHNOLOGY, nauczycielka

 

Jeżeli rodzice:

– chcą i potrafią wykorzystywać nadarzające się okazje do rozmów o seksualności,

– chronią dzieci przed zagrożeniami na tym tle,

– potrafią w sposób naturalny rozmawiać ze swoimi dziećmi na trudne tematy.

Wówczas dzieci:

– mają zaufanie do rodziców i pewność, że mogą rozmawiać z nimi o wszystkim, co je niepokoi,

– potrafią rozpoznać zagrożenia i bronić się przed nimi,

– są przygotowane na wszelkie zmiany związane z dojrzewaniem,

– dysponując rzetelną wiedzą, mogą pomagać swoim rówieśnikom.

 

 

Archipelag Skarbów

To program dla młodych ludzi, którego celem jest pokazanie poszukiwaczom skarbu ogromnego potencjału, jaki w sobie mają, i odkrycie, co daje prawdziwe szczęście, trwała miłość i realizacja w życiu własnych pasji i marzeń. Trenerzy prowadzą w szkołach spotkania z młodzieżą i pokazują, jak stawiać sobie wymagania i podejmować wysiłek pracy nad sobą. Przekonują, że „opłaca się” ponosić wyrzeczenia, bo tylko one prowadzą do realizacji marzeń. Program daje młodym konkretne wskazówki, jak radzić sobie z pobudzeniem seksualnym, zakochaniem, złością i gniewem. Trening asertywności ćwiczy umiejętność przeciwstawiania się negatywnej presji rówieśników. Program umacnia w młodzieży przekonanie, że najważniejsi przewodnicy, od których mogą się wiele nauczyć w życiu, są wokół nich. Są to rodzice, dziadkowie, wychowawcy, trenerzy, instruktorzy harcerscy, duchowni. Program uczy unikania alkoholu, narkotyków, przemocy, pornografii i propaguje wstrzemięźliwość seksualną do czasu zawarcia małżeństwa. 

Więcej na www.archipelagskarbow.eu

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce. OK