Serce ojca musi być ze złota
Czcigodni Czytelnicy! Co miesiąc gościmy w Państwa domach i lubię myśleć, że jesteśmy przyjacielem, który dyskretnie i życzliwie pomaga spojrzeć na problemy życia małżeńskiego i rodzinnego.
Obecny numer pisma dedykujemy ojcom. Zaczynamy od tego niezwykłego momentu w historii życia, gdy po raz pierwszy małżonek usłyszał: „Wkrótce będziesz ojcem!”. W rzeczywistości już się nim stał, teraz trzeba jeszcze przygotować świat na pojawienie się małego ukochanego człowieka. Zaczyna się wybór łóżeczka, wózka, kolorów ścian i marki pieluch. A co w sercu? O czym warto porozmawiać z Bogiem? To także Jego dziecko. A jak opowiadać maleństwu o świecie, o życiu? Jak pokazywać smutki i radości życia? Być może, na wiele z tych pytań nie szukaliśmy zbyt głębokich odpowiedzi, nie zawsze otrzymaliśmy je od własnych rodziców. Pojawienie się dziecka wszystko zmienia. Serce ojca musi być pod każdym względem ze złota, aby wytrzymało wszelkie próby i wszelkie pytania.
Chcemy podziękować naszym autorom: Pawłowi Zuchniewiczowi i Piotrowi Krawczykowi, którzy na krótki czas rozstają się z nami.
Nie ma chyba bardziej rodzinnego miesiąca w ciągu roku niż grudzień z jego adwentowym wyczekiwaniem Świąt, z przygotowaniem domu i prezentów dla rodziny, ze wspólną Wigilią, Pasterką, z czasem, który możemy ofiarować swoim najbliższym. Niech nikt nam nie ukradnie tego piękna! W imieniu redakcji i wszystkich osób współtworzących pismo proszę, by przyjąć nasze życzliwe myśli, naszą modlitwę i pamięć o Was przy Dzieciątku narodzonym w Betlejem. Kolejnym cudem niech będą Jego codzienne narodziny w trudach naszego wędrowania przez świat. Niech Pan Bóg wszystkim błogosławi.