Wystarczy dla was miejsca
Z Marzeną Bieniecką, współorganizatorką inicjatywy „Busem do Marzeń”, rozmawia Anna Chodyka.
Jeździcie busem po Europie, a jakie są Wasze marzenia?
Marzena: Prawie od roku jeździmy po Polsce i Europie, zapraszając młodych ludzi na XXXI Światowe Dni Młodzieży, które odbędą się w Krakowie. Dzielimy się radością z tego, że wydarzenie odbędzie się w Polsce, i zachęcamy naszych rówieśników do aktywności społecznej. Chcemy, by młodzi nie marnowali swojego życia, a zamiast tego spróbowali zrobić coś wartościowego.
Kto zorganizował ten projekt?
Marzena: Grupka znajomych, która spotykała się we wspólnocie przy parafii św. Józefa w Kalwarii Zebrzydowskiej. Później dostaliśmy starego busa od taty jednej z koleżanek i w ten sposób postanowiliśmy to pociągnąć dalej.
Busa poświęcił sam Papież Franciszek. Jak udało Wam się tego dokonać?
Marzena: Dzięki życzliwości pewnego księdza okazało się, że będziemy mogli wziąć udział w audiencji papieskiej, więc szybko przygotowaliśmy busa, by był gotowy do tak dalekiej podróży. Na początku marca zeszłego roku pojechaliśmy do Watykanu. Tak trochę w ciemno. Ciągle czekaliśmy na decyzję, czy będziemy mogli wjechać do samego Watykanu czy nie. Kiedy bus wyjeżdżał z Polski, tej decyzji nie było. Na szczęście wszystko się udało. W środę dostaliśmy się na audiencję generalną. Przed audiencją Papież spotkał się z dwiema osobami z naszej grupy między Domem św. Marty a Bazyliką św. Piotra, wysłuchał opowieści o naszej akcji i poświęcił busa.
Artykuł dostępny w wersji drukowanej.