Psychologia
nr 3 (81) MARZEC 2014

W niektórych przypadkach trudno jest zdiagnozować, czy dana osoba cierpi na zaburzenie psychiczne czy też jest opętana.

ks. Marek Dziewiecki

Psychoterapia a wiara

Łaska Boga bazuje na naturze i dlatego człowiek, który cierpi na skutek bolesnych trudności psychicznych, powinien korzystać z pomocy psychoterapeutów.

 

Bóg pragnie, byśmy w doczesności żyli długo i by nam się na ziemi dobrze powodziło. Syn Boży stał się człowiekiem po to, żeby Jego radość w nas była i żeby nasza radość była pełna (por. J 15, 11). Po grzechu pierworodnym trudno jest jednak uniknąć cierpienia. Ma ono wiele źródeł. Czasem cierpimy dlatego, że kogoś krzywdzimy albo że ktoś nas krzywdzi. Bywa, że nasze cierpienie jest zupełnie niezawinione. Jednym z powodów bolesnego cierpienia są napięcia i choroby psychiczne. Trudności i napięcia psychiczne mogą mieć różne przyczyny. Niektóre są uwarunkowane genetycznie. Inne są skutkiem traumatycznych wydarzeń, doświadczanych zwłaszcza w dzieciństwie, kiedy jesteśmy szczególnie wrażliwi i kiedy trudno nam się bronić. Czasem problemy psychiczne wynikają z długoletniego zmagania się z trudami życia i twardą rzeczywistością. Są przypadki, kiedy nie możemy wyjaśnić źródeł napięć czy zaburzeń psychicznych u danej osoby.

Poważne trudności psychiczne przejawiają się najczęściej w postaci obsesyjnych myśli połączonych z intensywnymi stanami lękowymi i natręctwami w zachowaniu. Lęk – w przeciwieństwie do strachu – to stałe i dręczące poczucie zagrożenia w sytuacji, w której nie ma obiektywnych powodów, by się tak bać. Tego typu dręczące napięcia psychiczne nazywamy nerwicami. Łączą się one zwykle z objawami fizycznymi, zwłaszcza z trudnościami w układach oddychania, krążenia i trawienia. Najbardziej bolesne stany psychiczne pojawiają się wtedy, gdy człowiek nie odróżnia już otaczającej go rzeczywistości od swoich subiektywnych przeżyć i przekonań. Taki stan może przejawiać się w tym, że chory widzi i słyszy osoby, przedmioty czy sytuacje, które są wyłącznie wytworem jego zaburzonej wyobraźni.


Choroba psychiczna sprawia, że codzienne, zwyczajne życie staje się dla człowieka nadzwyczajnym ciężarem i krzyżem nie do uniesienia. Natrętne myśli i obsesyjne, paraliżujące lęki zamieniają życie w koszmar. Odbierają człowiekowi radość istnienia. Mogą prowadzić do depresji, rozpaczy, chęci odebrania sobie życia. Nierzadko zaburzenia psychiczne dotykają także sfery religijnej. Najczęściej przejawiają się wtedy w postaci dręczących i skrajnie bolesnych skrupułów. W niektórych przypadkach trudno jest zdiagnozować, czy dana osoba cierpi na zaburzenie psychiczne czy też jest opętana. Warto wtedy zasięgnąć porady zarówno egzorcysty, jak i psychoterapeuty. Im bardziej dany człowiek dotknięty jest chorobą psychiczną, tym bardziej nie zdaje sobie sprawy ze swojej choroby i tym mocniej odrzuca wszelkie propozycje pomocy. Sam ogromnie cierpi i zadaje cierpienia swoim bliskim. Pod wpływem natrętnych, obsesyjnych myśli i lęków człowiek chory zadręcza samego siebie i innych ludzi. Zwykle nie chce korzystać z pomocy specjalisty, gdyż nie zdaje sobie sprawy z tego, że ma taką potrzebę.


Jeśli ktoś z nas cierpi z powodu zadręczania się obsesyjnymi myślami czy lękami, to powinien szybko skorzystać z pomocy terapeuty. Jeśli tego typu trudności dotykają kogoś z naszych bliskich, powinniśmy motywować go do skorzystania z pomocy specjalistów i do podjęcia terapii. Nawet jeśli psychoterapia nie doprowadzi do całkowitego odzyskania zdrowia, to leczenie farmakologiczne niemal w każdym przypadku przynosi dużą ulgę. Łatwiej wtedy odzyskać dojrzalszą więź z Bogiem, coraz owocniej korzystać z sakramentów i coraz bardziej uwalniać się od natrętnych myśli czy lęków.

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce. OK