Widzieć jak Bóg
nr 3 (105) MARZEC 2016

Pamiętamy, że na początku Pan Bóg postawił człowieka w ogrodzie Eden, gdzie nie było cierpienia, gdzie zło nie miało dostępu. „Raj” to ogród, w którym człowiek spaceruje pod rękę ze swym Stwórcą. 

ks. Zbigniew Kapłański

Zbawiciel, czyli KTO?

Pan Bóg jest źródłem wszystkiego, On nas stworzył i On określił sens naszego życia. Wniosek stąd prosty: Pan Bóg kocha nas bardziej niż ktokolwiek inny, a nawet bardziej niż my sami siebie, i On najlepiej wie, co jest dla nas dobre i doprowadzi nas do zbawienia. Przyjmując i czytając Boże Słowo, mamy szansę zrozumieć, co oznacza ZBAWIENIE.

Pamiętamy, że na początku Pan Bóg postawił człowieka w ogrodzie Eden, gdzie nie było cierpienia, gdzie zło nie miało dostępu. „Raj” to ogród, w którym człowiek spaceruje pod rękę ze swym Stwórcą. Pan Bóg „nie chciał” się „narzucać” człowiekowi, dał nam wolność, dzięki której możemy Go wybrać (pamiętamy, że używamy do takiego rozważania ludzkiego języka, bo innym nie dysponujemy, ale każde sformułowanie tylko analogicznie, w sposób przybliżony oddaje prawdę).

Człowiek zwiedziony przez złego ducha stracił zaufanie do Stwórcy, postanowił sam decydować, co jest dobre, a co złe, i w ten sposób zerwał jedność z Panem Bogiem. W sposób symboliczny to zerwanie jedności jest ukazane przez wygnanie z raju: człowiek, odrzuciwszy Bożą przyjaźń, pozostaje sam.

Ale mówiąc dzisiejszym językiem – Stwórca przygotował plan „B”. Czytamy, że z Niewiasty narodzi się „potomstwo, które zmiażdży głowę węża” (por. Rdz 3, 15). Oto nowa szansa: przyjdzie na świat Jego Syn, otworzy bramy nieba zamknięte przez grzech. Dzięki temu człowiek przez zjednoczenie z Synem Bożym będzie mógł ponownie zaprzyjaźnić się z Bogiem. 

 

Cały artykuł dostępny w wersji drukowanej gazety.

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce. OK