Pomóż mi
Antosia Wieczorek ma roczek, urodziła się z rzadkim zespołem wad wrodzonych. W obu nóżkach nie ma kości strzałkowych, kości piszczelowe są skrócone i wygięte do przodu. Stópki nie są w pełni rozwinięte. Grozi jej amputacja obu nóg.
Córeczka urodziła się 21 marca 2012 roku o godz. 23.50 w szpitalu w Knurowie. Ważyła 2750 g, mierzyła 50 cm. Po urodzeniu zauważyliśmy, że nasze dziecko ma wygięte piszczele i niewykształcone w pełni stópki. Antosi brakuje w obu nogach kości strzałek, ma poważny niedorozwój stóp, w lewej ma tylko trzy paluszki, a w prawej dwa – opowiada mama Liliana.
Jedynym ratunkiem przed amputacją jest operacja w USA. Mamy wyznaczony termin na wrzesień 2013 roku. Koszt to prawie milion złotych. Do tej pory udało się zebrać 569 262 zł. Wolę nie myśleć o tym, co się stanie, jeżeli nie dojdzie do operacji – mówi tata Antosi Radosław Wieczorek.
JEŚLI MOŻESZ, POMÓŻ!
Bank BPH SA 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615
Tytuł przelewu 18441 Antonina Wieczorek
darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Więcej informacji na stronie www.antoninawieczorek.pl