42 tys. fanów na Facebooku, sugestywny plakat, wsparcie znanych osób. Ze współorganizatorką akcji „Wierność jest sexy!”.

Wszystko zaczęło się od filmu „Och, Karol 2” oraz promującego go klipu „Wierność jest nudna”. To zapoczątkowało pomysł, aby pokazać, że może być całkiem przeciwnie. Dodatkowym motywatorem do działania w tym kierunku był wywiad Szymona Majewskiego dla Religia.tv, w którym padły słowa: wierność jest sexy!”. I tak oto pojawiła się nazwa akcji. Pierwszym krokiem było stworzenie plakatu. W ten sposób powstał tzw. gest wierności – jest to wyciągnięty serdeczny palec z obrączką – który wręcz krzyczy: „jestem żoną/mężem = jestem wierna/wierny!”. Pomysłodawcą akcji jest Karol Wyszyński, młody mąż i tata. Teraz kontynuują ją studenci z warszawskich uczelni związani z ruchem Soli Deo. Projekt rozwija się przede wszystkim na Facebooku.

Zatrzymajmy się na plakacie. Niektórzy zarzucają mu, że jest agresywny. To prawda, ten „gest wierności” zwraca na siebie uwagę, ale o to nam chodziło! Owszem, trzeba przyznać, że jest to gest przypominający inny znany w popkulturze symbol, który raczej pozytywny nie jest. My chcemy jasno i dobitnie pokazać, że obrączka, małżeństwo to wzajemna wierność i sygnał dla otaczającej nas płci przeciwnej, że jestem już zajęta, zajęty, a obrączka, którą noszę, jest tego symbolem.

Media są dziś zalewane informacjami o rozwodach, kolejnych rozstaniach i innych rewolucjach w życiu prywatnym celebrytów. Celem naszej akcji jest pokazanie tej drugiej strony, że są małżeństwa, które trwają, które znalazły swój złoty środek na szczęście, dla których wierność jest fundamentem, bez którego ani rusz. Chcemy pokazać, że wierność daje szczęście, nie jest nudna i ani tym bardziej nie jest czymś, czego trzeba się wstydzić.

Wiele znanych osób utożsamia się z Waszym projektem.Krzysztof Ziemiec, Marek Kamiński, Tomasz Zubilewicz oraz Dominika Figurska wraz z mężem. Odbył się cykl spotkań na Uniwersytecie Warszawskim: „Wierność jest sztuką”, „Czego pragną mężczyźni?”,  „Czego pragną kobiety?”. Specjalnie dla naszej akcji powstała piosenka „Wierność jest cudna”. Zagrała też dla nas Luxtorpeda i inne zespoły.

Myślę, że każdy musi wypracować własną receptę, bo każdy związek jest inny i ma swój własny temperament. Ale jest kilka niezmiennych i zarazem koniecznych składników, jak miłość, wierność i zaufanie. A do tego rozmawianie ze sobą. Myślę, że jeśli te wartości będą pielęgnowane, to naprawdę będzie sexy. I każdemu takiego udanego związku życzę.