Świętowanie
Katechizm Kościoła Katolickiego
KKK 542
Chrystus znajduje się w sercu tego zgromadzenia ludzi w „rodzinie Bożej”. Zwołuje ich wokół siebie przez swoje słowo i znaki, które ukazują Królestwo Boże, oraz przez posłanie swoich uczniów. Urzeczywistni przyjście swego Królestwa przede wszystkim przez wielkie Misterium swojej Paschy: przez śmierć na krzyżu i Zmartwychwstanie. „A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie” (J 12, 32). „Wszyscy ludzie są wezwani do tego zjednoczenia z Chrystusem”.
KKK 2184
Jak Bóg „odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął” (Rdz 2, 2), tak również życie ludzkie składa się kolejno z pracy i odpoczynku. Ustanowienie dnia Pańskiego przyczynia się do tego, by wszyscy korzystali z wystarczającego odpoczynku i czasu wolnego, który mogliby poświęcić życiu rodzinnemu, kulturalnemu, społecznemu i religijnemu.
Pismo Święte
Podobnie również Salomon przez osiem dni świętował.
(2 Mch 2, 12)
Piszemy do was mając obchodzić Święto Oczyszczenia Świątyni. Dobrze więc uczynicie, świętując w te dni.
(2 Mch 2, 16)
Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego. Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach. Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć: orzeźwia moja duszę.
(Ps 23, 1-3)
Zaiste, mówi Duch, niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich czyny.
(Ap 14, 13b)
Naszą największą bolączką jest to, że nie potrafimy świętować i odpoczywać. Pęd życia, nastawienie na zysk, zarobek skłaniają nas do nieustannego działania i aktywizmu, „jeszcze tyle pracy”, „mam zaległości” itd. Myślę, że to znane obrazki z naszego życia.
Kiedy pędzi się zbyt szybko, istnieje niebezpieczeństwo wypadku – i nie chodzi tu tylko o wypadek drogowy. Jeszcze poważniejszym wypadkiem dla naszego życia jest powierzchowność, która wyrasta ze zmęczenia. Trudno wybierać się na wycieczkę krajoznawczą i podziwiać piękno przyrody, poruszając się samochodem z prędkością 140 km/h. Nic nie zobaczymy, jedynie rozlany pas mijanego z zawrotną prędkością krajobrazu. Można przejechać przez życie z ogromną prędkością, nabić wiele kilometrów i… co z tego? Nic!
Warto się zatrzymać, żeby zobaczyć piękny poranek, usłyszeć śpiew ptaka i zachwycić się uśmiechem swojego dziecka. O to chodzi w świętowaniu – o zachwyt i dostrzeżenie, że jest coś więcej, a w zasadzie KTOŚ więcej. Odpoczynek pozwala nam się spotkać przede wszystkim z sobą samym, zajrzeć w swoje wnętrze i usłyszeć głos Boga. Ceńmy te dni odpoczynku, które mamy na początku maja, i postarajmy się, żeby stały się one świętem dla nas i naszych najbliższych.