Pismo Święte i Katechizm
nr 4 (82) KWIECIEŃ 2014

Ks. Radosław Góralski

Świętość

Katechizm Kościoła Katolickiego


KKK 767

„Kiedy zaś dopełniło się dzieło, którego wykonanie Ojciec powierzył Synowi na ziemi, zesłany został w dzień Zielonych Świąt Duch Święty, aby Kościół ustawicznie uświęcał i aby w ten sposób wierzący mieli przez Chrystusa w jedynym Duchu dostęp do Ojca”. Wtedy „Kościół publiczne ujawnił się wobec tłumów i zaczęło się rozszerzanie Ewangelii…” Kościół, będąc „zwołaniem” wszystkich ludzi do zbawienia, ze swej natury jest misyjny, posłany przez Chrystusa do wszystkich narodów, aby czynić je uczniami.

 

KKK 773

Taka komunia ludzi z Bogiem w Kościele przez miłość, która „nigdy nie ustaje” (1 Kor 13, 8), jest celem, do którego dąży to wszystko, co jest w nim środkiem sakramentalnym, związanym z tym światem, którego przeznaczeniem jest przeminięcie. „Cała jego struktura jest całkowicie podporządkowana świętości członków Chrystusa. Świętość mierzy się według «wielkiej tajemnicy», w której Oblubienica odpowiada darem miłości na dar Oblubieńca”. Maryja wyprzedza nas wszystkich „na drodze do świętości”, która jest tajemnicą Kościoła jako Oblubienicy bez „skazy czy zmarszczki” (Ef 5, 27). Z tego powodu „wymiar maryjny Kościoła wyprzedza jego wymiar Piotrowy”.

 

KKK 826

Miłość jest duszą świętości, do której wszyscy są powołani, „kieruje wszystkimi środkami uświęcania, formuje je i do celu prowadzi”.

 

Pismo Święte
 

Kpł 19, 2

„Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz!”.

 

Ps 8, 6

„Uczyniłeś go niewiele mniejszym od istot niebieskich,

chwałą i czcią go uwieńczyłeś”.

 

Kol 3, 1-2

„Jeśliście więc razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi”.

 

Kol 3, 9-10

„(…) boście zwlekli z siebie dawnego człowieka z jego uczynkami, a przyoblekli nowego, który wciąż się odnawia ku głębszemu poznaniu Boga, według obrazu Tego, który go stworzył”.

 

1 Tes 4, 7

„Nie powołał nas Bóg do nieczystości, ale do świętości”.

 

1 Kor 1, 30

„Przez Niego bowiem jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas (…) uświęceniem (…)”.

 

1 P 2, 9

„Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem Bogu na własność przeznaczonym (…)”.

 

J 17, 19

„(Ojcze Święty) A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie”.

 

Augustyn, czytając życiorysy świętych, powtarzał: „Jeśli oni mogli, to dlaczego nie ja?”, a puentą tego stwierdzenia jest wniosek, który ten święty biskup Hippony uznawał za decydujący: „Jeśli chrześcijanin nie będzie umierał jako święty, to znaczy, że zmarnował swoje życie”. Radykalna postawa: „albo wszystko, albo nic”. I tak trzeba dzisiaj spojrzeć na swoje życie. Nie wolno stracić nawet jednej chwili. Spotykam ludzi, którzy wcześniej żyli z dala od wiary, Boga, Ewangelii, Kościoła. Często mówią, że nie potrafią sobie wybaczyć „straconych lat”, że dopiero teraz „prawdziwie żyją” pragnieniem świętości, Bogiem. Odnaleźli sens życia. I to jest piękne i budujące. Bóg nas motywuje do świętości dlatego, że On jest Święty.

Św. Paweł poucza Galatów – słowa te słyszymy w czasie obrzędu chrztu świętego: „Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa” (Ga 3, 27). Gdyby święci nie naśladowali Jezusa Chrystusa, nie byliby kanonizowani. Każdy ma swoją drogę do Boga, bo każdy jest inny. To jest bogactwo wspólnoty ludzi w drodze, jaką jest Kościół – ludzi grzesznych, zmagających się ze swoimi słabościami. To jest droga świętości. Pięknie tę prawdę ujmował bł. Jan XXIII, papież: „Patrz zawsze w górę, leć wyżej, wyżej, jeszcze wyżej”. Bo Bóg chce, byśmy żyli w pełni. I warto w to w końcu uwierzyć!

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce. OK