Warto zobaczyć
nr 1 (67) STYCZEŃ 2013

To miejsce niezwykłe. Grube mury pamiętają Piastów.

Magdalena Pajkowska

Pośród mazowieckich pól

Pośród mazowieckich pól, blisko geometrycznego środka Polski – miejscowości Piątek – stoi romański kościół z XII wieku. Kolegiata obronna w Tumie. Pierwsze opactwo benedyktynów założył tu prawdopodobnie św. Wojciech w X wieku. To miejsce niezwykłe. Grube mury pamiętają Piastów. Z daleka widać dwie czworoboczne wieże, dwie baszty z otworami strzelniczymi, dwie apsydy. Wejście do środka to jak cofnięcie się w głąb czasu. Przechodzimy przez piękny piaskowy portal przedstawiający Maryję z Chrystusem, którym towarzyszą dwa anioły.
W prawej nawie znajduje się płyta nagrobna z wizerunkiem rycerza; zdaje się on spać z mieczem w dłoni. Wielką ciekawość moich synów wzbudził „konfesjonał” dla trędowatych. To miejsce przy zachodniej absydzie, która ma taką konstrukcję, że osoby stojące do siebie plecami po dwóch stronach łuku słyszą się dobrze, mimo dzielących ich kilku metrów. Do innych wypowiadane słowa nie docierają. Sprawdziliśmy to! W ten sposób spowiadali się przed wiekami chorzy na zakaźne choroby. Uwagę chłopców zwróciła chrzcielnica z czaszą z V wieku pokryta napisami wykonanymi przez... Wikingów.


Największe zdumienie budziły jednak kamienie, z których zbudowana jest świątynia. Co widziały te ciosane równo kawałki granitu, piaskowca, głazy z okolicznych pól?
 O Tumie wiemy coraz więcej, lecz całość 1000-letniej historii opowiedzieć mógłby chyba tylko wiejący tu mocno wiatr...

 

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce. OK