Warto zobaczyć
nr 5 (71) MAJ 2013

To kraina niezwykła i niemal nieznana. Gęste lasy są ostoją zwierzyny, a brzegi licznych jezior (ponad 40!) są mieszkaniem dla tysięcy ptaków. Teren jest bardzo urozmaicony

Magdalena Pajkowska

Czas na majówkę

Warto zajrzeć do zamku w Gostyninie. Ma on długą historię. W XIV wieku książę Siemowit III wzniósł na obecnym wzgórzu zamkowym drewnianą basztę, która spełniała funkcję obronną i mieszkalną. Tutaj przed 400 laty był więziony i zmarł car Rosji Wasyl IV Szujski. Hetman Stanisław Żółkiewski wziął go do niewoli po zwycięskich bitwach pod Kłuszynem i Smoleńskiem. Zgon cara w niewoli obcego państwa to jedyny taki przypadek w historii Rosji. 

 

KALENDARZ Z PRZED 120 WIEKÓW
Między Płockiem a Włocławkiem, w pradolinie Wisły rozciąga się stukilometrowym pasem Gostynińsko-Włocławski Park Krajobrazowy. To kraina niezwykła i niemal nieznana. Gęste lasy są ostoją zwierzyny, a brzegi licznych jezior (ponad 40!) są mieszkaniem dla tysięcy ptaków. Teren jest bardzo urozmaicony. Pagórki porośnięte sosnami, brzozami, starymi dębami i olszyną, wydmy śródlądowe oraz ścieżki wijące się wśród mokradeł są wyzwaniem dla turystów i rowerzystów. Można tu odnaleźć ciszę, a także miejsca zaskakujące. Jednym z nich jest Jezioro Gościąż, wpisane na listę przyrodniczych fenomenów w skali światowej. Osady na jego dnie stanowią nieprzerwany od 12 000 lat zapis historii polodowcowej. To taki kalendarz zawierający informacje o wszelkich zmianach od początku istnienia tego jeziora.

 

ZNIKAJACE JEZIORO
Innym miejscem ciekawym nie tylko dla ornitologów jest Jezioro Rakutowskie. To „znikające” jezioro. W zależności od pory roku i opadów linia brzegowa może przesuwać się nawet o 100-200 metrów. Nam udało się przejść je niemal w całości podczas letniej suszy. Dno jest białe od dużej ilości wapnia, pokryte muszlami i krzaczastymi glonami. To fragment rezerwatu ptaków. Można tu spotkać żurawie, bieliki, bociany czarne, perkozy, czaple i wiele innych gatunków. Na skraju jeziora znajdują się wysokie wieże obserwacyjne z widokiem na całe Błota Rakutowskie.

 

PRZEPRAWA PRZEZ WISŁĘ
Objazd regionu można zakończyć w Czerwińsku, w Sanktuarium Pani Mazowsza. Z daleka widać dwie wieże górujące nad okolicą. Już w 1155 roku istniało tu opactwo, a bazylika została wzniesiona w XII wieku. Z lat 1140-60 pochodzi ogromny portal romański. Wielką atrakcją we wnętrzu są freski z XIII wieku. Jest to największy zespół malowideł romańskich w Polsce. Król Władysław Jagiełło, który w lipcu 1410 roku przeprawiał się w tym miejscu przez Wisłę, właśnie w Czerwińsku modlił się o powodzenie wyprawy wojennej. Tutaj spotkały się wojska małopolskie, ruskie i litewskie ruszające pod Grunwald. A my niedaleko stąd obserwujemy co roku bociany, które na tutejszych łąkach mają swoje sierpniowe sejmiki przed odlotem do Afryki…

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce. OK